W podróży zawsze zdarzają się sytuacje, że coś idzie nie tak. W Azji nie jest o nie trudno. Przede wszystkim trzeba przyzwyczaić się do różnic w zachowaniu. Tu nikomu się nie śpieszy tak bardzo jak tobie, więc pogodzenie się z…
Tajlandia
-
-
Railay to taki mały kawałek nieba. Z Krabi Town wsiadamy na łodziową taksówkę (15 zł od osoby w 1 stronę), która nas tam zawiezie. Nie ma innej drogi na niebiańską plażę tylko morska (ok. 1 h). Po drodze mijamy czubki…
-
Wśród kontrowersyjnych tematów na temat Tajlandii znajduje się kwestia ladyboyów – mężczyzn o damskiej tożsamości. Są wśród nich „kobiety” tak piękne, ze rozpoznanie w nich mężczyzny jest dość małooczywiste. Wskazówkami są: bardzo wyzywający wygląd, kuse, obcisłe sukienki, ogromny makijaż, kokieteryjne…
-
Co jest na Ko Jum? A nic nie ma, jest ładna plaża, ale nie ma komu po niej chodzić, bo turystów brak. Byliśmy jednymi z 20 turystów na całej wyspie, każdego z najdalszych ośrodków zdołaliśmy gdzieś spotkać w trakcie spędzonych…
-
Songkran pewnie chciałoby się przetłumaczyć jako pieśń o kranie. W zasadzie jest to pieśń o szlaufie i wiadrze. Tak na prawdę Songkran to najważniejsze i najhuczniej obchodzone święto w Tajlandii, hucznie jeszcze bardziej przez turystów. Zaczęło się 12-go kwietnia i…
-
Z Chiang Mai przylecieliśmy samolotem do Krabi – Air Asia (cało na ziemi). W przeciwnym wypadku czekałby nas autobus 10 h do Bangkoku i 14 h autobus do Krabi. Tajowie teraz dużo podróżują, więc nie chcieliśmy ryzykować braku miejsc gdziekolwiek…
-
Poszliśmy tutaj na kompletną łatwiznę – wycieczka wykupiona u hostelowej Pani za 120 zł od osoby. Więcej było narzekania niż zachwytów, więc pewnie szybko się nie powtórzy. Całodzienny wyjazd obejmował: Gorące źródła White Temple (Białą świątynię) Wioskę ludzi o długich…
-
Uwaga będą filmiki o bardzo słabej jakości, kto wrażliwy – nie włączać. Najczęściej wieczorem próbowaliśmy zaczerpnąć trochę tutejszego folkloru, który wydaje się nie do uchwycenia. Muzyka na żywo zdarza się w barach bardzo często. Równie często nikt jej nie słucha.…
-
Czego dusza zapragnie. Przede wszystkim, jak każde miasto w tym kraju ma tak dużo Wat-ów (kompleksów świątynnych), że można by je zwiedzać cały tydzień i dalej byłoby gdzie chodzić. Na szczęście w pewnym momencie wszystkie są już takie same, więc…
-
Miasto Chiang Mai znajduje się na samej północy blisko od Birmy (nowa nazwa Myanmar- łatwiej sąsiadom wymawiać). Plan był by przyjechać tu na 2-3 dni, zrobić stąd wycieczkę na słoniach, trekking do dżungli i wracać. Jak to z planami bywa…